Nowy rok 2020 wita Pengsoo!

źródło: Instagram/giantpengsoo


Codzienność

Nowy rok 2020 wita Pengsoo!

Bum! – uderzenie w dzwon Bosingak obwieściło nadejście Nowego Roku 2020. Główna impreza powitania każdego nowego roku w Korei odbywa się tu – w centrum Seulu, pod tradycyjnym pawilonem z 1396 roku. Zgromadzone wokół tłumy Seulczyków i przyjezdnych gości bawią się na tej imprezie plenerowej, słuchając muzyki i oczekując klu programu, czyli dźwięku potężnego dzwonu. Przywilej uderzenia w dzwon za każdym razem należy do 10 osobistości, wpływowych i ważnych dla kraju i miasta ludzi. Tym razem w gronie wybranych znalazł się m.in. Michael Riterer, ambasador Unii Europejskiej w Korei, Lee Soo-jung ‒ psycholożka, jedna z najbardziej wpływowych kobiet w kraju oraz… wielki pluszowy pingwin. To Pengsoo, czyli kolejny koreański fenomen, którego popularność doprowadziła właśnie pomiędzy to grono wybitnych lub zasłużonych i – w odróżnieniu – prawdziwych ludzi.

Ceremonia przy dzwonie Bosingak w Seulu, źródło: kanał Youtube Arirang News

- Czy znasz Pengsoo? – pyta mnie ostatnio Hwajin, a oczy jej błyszczą.
- Pe… co? – nic mi ta nazwa nie mówi.
- Czyli nie znasz! – stwierdza stanowczo. – A powinnaś! To jest teraz w Korei hit!
Hwajin chwilę stuka palcem po telefonie komórkowym i – tararam – podtyka mi pod nos ekran, który wypełnia wielka biała morda pluszowego stwora. Okrągłe oczy bez żadnego wyrazu, żółty dziób i różowe policzki. W sumie takie dość psychodeliczne oblicze.
- Ten pluszak jest popularny? Trochę straszny – wyrażam ostrożnie swoje zdanie.
- Straszny? Co ty! Słodki! Ja go uwielbiam!
Spytana o Pengsoo Wonju wyraża równy entuzjazm. Po krótkim research’u odkrywam, że Koreę rzeczywiście opanowała swoista Pengsoomania. Ale dlaczego? I czym ten Pengsoo w ogóle jest?

źródło: Instagram/giantpengsoo

Powołany do życia przez edukacyjną telewizję EBS (Educational Broadcasting System) stwór zaczynał swoją karierę jako maskotka w programach dla dzieci. Twórczyni postaci, Lee Seulyena, wyznała w wywiadzie dla BBC News, że targetem pingwina były głównie dziesięciolatki. Mimo to nie chciała wymyślać kolejnej uroczej postaci, podobnej do setek innych (jak chociażby inny znany powszechnie koreański pingwin Pororo). „Dzieci też nie chcą być zawsze grzeczne. Chcą wyrażać różne uczucia” podjęła decyzję Lee i stworzyła projekt, który można by śmiało nazwać kontrowersyjnym. Wysoki na dwa metry szary pingwin oprócz opisanej wyżej niezbyt słodkiej facjaty dostał chropowaty głos wujka na kacu, nieokreśloną płeć (nie wiadomo, czy to chłopiec, czy dziewczynka) oraz prawdziwie mocny charakter – bezkompromisowy i bezczelny.

Pomysł chwycił. Wykazujący zero szacunku dla norm społecznych, którym na co dzień Koreańczycy siłą rzeczy muszą hołdować, mówiący, co mu się podoba, krytykujący wszystko wokół pingwin przyciągnął w minionym roku uwagę nie tylko dzieci, bijąc rekordy popularności wśród 20- i 30-latków, a także osób dużo starszych.

Fanmeeting Pengsoo, źródło: Instagram/giantpengsoo

Pengsoo w szybkim tempie wyrósł na youtube’owego celebrytę, dostając swój kanał o nazwie Giant Peng TV oraz własną historię i cele do zrealizowania. Jak wielu młodych ludzi w Korei (mimo głosu wuja Pengsoo jest chyba nastolatkiem) gigantyczny pingwin chce zostać gwiazdą rodzimej muzyki k-pop, szkoląc się aktualnie w stacji EBS jako trainee. Pluszak zachwyca Koreańczyków swoim swobodnym zachowaniem i bezczelnymi żartami. Otaczających go ludzi traktuje równo, nie zważając na hierarchię i stanowisko. Szefa stacji EBS, czyli niejako swojego „pracodawcę” obwinia o wszystkie niepowodzenia, parodiując zapewne zachowanie większości pracowników jakiejkolwiek branży.

Spełniając oczekiwania rosnącej publiczności Pengsoo wyszedł poza własny program, stając się gościem wielu show innych stacji telewizyjnych. Zaczął też urządzać własne fanmeetingi, przyciągające setki ludzi, nie tylko dzieci.

- Ten pingwin ma nawet sasaeng fanów – obwieszcza Hwajin. Niesławni koreańscy sasaeng fani to wielbiciele celebrytów, który w miłości do swoich idoli przekraczają dopuszczalne granice, śledząc ich na każdym kroku i  poświęcając im niemal wszystkie działania. Zdarzało się nie raz, że tego typu osoby atakowały lub okradały ukochanych idoli tylko po to, by zwrócić ich uwagę lub poczuć się częścią ich życia. Mogę uwierzyć, że tak oddanych fanów może mieć piękny piosenkarz, ale nie maskotka, w której wnętrzu zmieniają się zapewne kolejni aktorzy.

- Ależ ma! – potwierdza Hwajin. – Słyszałam o tym. Ludzie śpią w stacji telewizyjnej, czekając, aż się pojawi.
- Ale przecież Pengsoo nie jest prawdziwy. To maskotka – nie dowierzam.
- Nie mów tego tym ludziom – ponuro kiwa głową Hwajin.

W grudniu 2019 roku pingwin odniósł fenomenalny sukces zostając… osobowością roku 2019 i wyprzedzając w rankingu aktualnie najpopularniejszy w kraju i na świecie zespół k-popowy BTS. I tak oto trafił tu, do pawilonu dzwonu Bosingak, witając nowy rok jako prawdziwy triumfator w gronie wyróżnionych.

Pengsoo bije w dzwon Bosingak, źródło: kanał Youtube Arirang News

BTS zresztą nie mają chyba za złe pingwinowi swojej przegranej w sondażu „Osobowości roku”, ponieważ już w pierwszych dniach stycznia zdążyli pojawić się z nim na scenie ceremonii 34th Golden Disc Awards, gdzie stwór tańczył do ich utworów. Pengsoo ma więc już za sobą występ z najlepszymi w swej wymarzonej branży!

Nawet jeśli Pengsoo nie spełni swoich marzeń o zostaniu wzorem BTS gwiazdą k-popu, sławę i tak ma już w pluszowej kieszeni. 2020 rok należy do niego!

Komentarze